Dienstag, 28. Februar 2012

[TAG] 7 urodowych grzechów głównych

Witam Was :) Bardzo mi się spodobał [TAG] 7 urodowych grzechów głównych :) Postanowiłam na niego odpowiedzieć :) Bardzo lubię tagi i bardzo chętnie biorę w nich udział :)) 

 
(Źródło  Klik :))


Grzechy:

1. Chciwość: Najdroższy kosmetyk, jaki kupiłaś. Najtańszy kosmetyk, jaki posiadasz.

Najdroższym kosmetykiem jaki kupiłam był Róż z firmy Dior - Peechy Keen ! Była to taka ładna brzoskwinia! Kupiłam go jeszcze w Pl zapłaciłam za niego 200 albo 250 zł przy przeprowadzce do De zgubiłam go :( Tęsknie zanim i mam nadzieje ze kiedyś go jeszcze sobie kupie :) Najtańszy kosmetyk jaki posiadam ... ??? Nie wiem chyba produkty z essence, P2, Catrice i ostatnia nowość bardzo fajne lakiery z L.A. Colors za 1,95 dostępne w Duglas


2. Gniew: Których kosmetyków nienawidzisz, a które uwielbiasz? Jaki kosmetyk był najtrudniejszy do zdobycia?

Nienawidzę balsamów do Ciała. Od kiedy zaprzyjaźniłam się z olejkami do ciała i masłami balsamy do ciała znikły z mojej półki. :) Resztę kosmetyków uwielbiam! Osobiście mało potrzeba mi do szczęścia :) Kosmetyk który był najtrudniejszy do zdobycia i nadal niestety go nie mam to jest Paletka Naked! Niestety nie mam karty PayPal (rozważam założenie ) i nie mogę jej zamówić z USA. Mam nadzieje ze niedługo i ja stanę się szczęśliwą posiadaczka paletki :)


(Źródło Klik )

3. Obżarstwo: Jakie produkty kosmetyczne są według Ciebie najpyszniejsze?

Produkty typu masła do ciała, żele pod prysznic, pilingi do ciała itd. Przed kupnem produktu (jeżeli jest taka możliwość) zawsze wącham produkty :)


4. Lenistwo: Których produktów nie używasz z lenistwa?

Bronzera. Raczej to nie tyle z lenistwa, co z braku czasu rano na to żeby bawić się z bronzerem. Jeszcze się uczę konturować twarz i stopniowo muszę go nakładać, wiec to troszeczkę czasu mi zajmuje :) W sumie bronzer jakieś 5 lat temu mógł dla mnie nie istnieć.


 5. Duma: Które kosmetyki dają Ci najwięcej pewności siebie?

Podkłady :) Dla mnie to jest podstawa makijażu! Mam dość dużo niedoskonałości i wole żeby ich nie było widać, ale nie mam kłopotu wyjścia z domu bez podkładu. Czasami trzeba dać skórze odpocząć :))



6. Pożądanie: Jakie atrybuty uważasz za najatrakcyjniejsze u płci przeciwnej?

           Ramiona! Lubie jak mężczyzna ma duze ramiona. Jak Cie tak cala otulaja ... ohhh :))) 



                7. Zazdrość: Jakie kosmetyki najbardziej lubisz dostawać w formie prezentów?

                                                       Perfumy! Nic dodac nic ujac :P:P


No to wszystko ;) Zapraszam wszystkich którzy maja ochotę odpowiedzieć na Tag :))

Pozdrawiam
Ziejunia88

Montag, 27. Februar 2012

GlossyBox Luty 2012 :D

Witam Was :D Godzinkę temu listonosz przyniósł mi paczuszkę o GlossyBox :) Bardzo się ucieszyłam bo dość późno w tym miesiącu ja wysłali :(




A w środku są same skarby :) Pierwszym produktem pełnowymiarowym jest Lakier z Artdeco :) Bardzo fajny kolor. Nie miałam jeszcze do czynienia z lakierami od Artdeco więc bardzo się ciesze ze będę mogla przetestować. (7,50ε/6 ml)


Kolejnym produkt jest również z firmy Artdeco. Pełnowymiarowy cień do powiek nr. 679. Bardzo ładny lawendowy kolor :) (5,80ε/0,8g)





Kolejnym pełnowymiarowym produktem jest kredka do ust z firmy Zoeva :) Kolor (Vintage) troszeczkę średni jak dla Mnie, ale do przetestowania czemu nie :) Ktedka zawiera składniki  odżywcze takie jak witamina E i olej z nasion mango.(4,50ε/2,8g)



Eubos - Hyaluron Repair & Fill Opis produktu: Promieniejąca piękność z tubki: Komórki są ożywione, pomaga ukryć niedoskonałości.Kwas hialuronowy zawarty w kremie zapewnia gładki, młodzieńczy i świeży wygląd naszej skóry. Zobaczymy :P



Ostatnia próbką jest to Woda Perfumowana Valentino - Valentina.Bardzo fajny kwiatowy zapach.
Nuty zapachowe: nuta głowy: bergamotka, biała trufla nuta serca: kwiat pomarańczy, tuberoza, jaśmin, poziomka nuta bazy: bursztyn, drzewo cedrowe



 Dodatkowo jako "tzw" produkt uzupełniający dostałam bransoletkę z napisem "I Love Glossybox"


 Podsumowawszy pudełko Lutowe: jestem bardzo zadowolona! Jest coś do pielęgnacji makijażu, paznokci i coś miłego dla naszego noska. I tak powinno być z każdego rodzaju coś fajnego :) 


 A jak tam wasze GlossyBoxy ?? Zadowolone jesteście ???

Pozdrawiam 
Ziejunia88

Sonntag, 26. Februar 2012

Po raz pierwszy ... Projekt Denko ... :D

Dziś przychodzę do Was z Moim pierwszym projektem denko. Trochę nazbierało się tych produktów :P Niektóre na stale zostaną w mojej kosmetyczce a niektóre to buble i z wielkim trudem dotarłam do dna butelki :/ No wiec zaczynamy: 





 Żele Pod Prysznic:

* Yves Rocher - Żel do kąpieli i pod prysznic Oliwa z oliwek 
* Yves Rocher - Żel pod prysznic Lawenda z Prowansji 
* Yves Rocher - Żel pod prysznic Bez 
* Dove - Żel pod prysznic Kwiatu granatu i werbeny cytrynowej 
* Bebe - Żel pod prysznic Kwiatowe Marzenie 
* Dulgon - Żel pod prysznic dla dzieci o zapachu malin 
* Kinges & Queens - Żel pod prysznic Miodowy



Uwielbiam Żele. Pod prysznicem stoi zawsze u mnie kilka żeli bo nie lubię używać jednego i tego samego. Jestem wielka fanka żeli pod prysznic z Yves Rocher a w szczególności o zapachu Bzu. Moim zdaniem żel ma za zadanie umilić nam prysznic, umyć nasze ciało i ładnie pachnieć. Zdziwicie się dlaczego jest u Mnie Żel pod prysznic dla dzieci ??Szukałam Żel o zapachu malin i nigdzie nie mogłam znaleźć :) Ale w przedziale dziecięcym się znalazł :) Przecudnie pachnie :P

Włosy: 

* Radical - Szampan wzmacniający Jak już wiecie bardzo lubię ten szampon.Czy pomaga ?? W sumie to nie wiem bo używam odżywkę i mgiełkę do włosów również z Radical i wspomagam się suplementami wiec nie wiem co mi dokładnie pomogło. Jedyny minus- plącze strasznie włosy :(




* Balea Professional - Szampon do włosów brązowych. Ładny zapach, fajnie się pieni, zawiera UV ochronę. Nic dodać nic ując :)

 * Wella Pro Series - Odzywka Volume. Jedyne co o niej mogę dobrego powiedzieć to to, ze ma ładny zapach. Nic z Moimi włosami nie robiła, wręcz przewinicie obciążała je! Wybaczyłabym jej to ze nic nie robi ale ze mi krzywdę robi jestem kategorycznie na nie!




* Garnier Fructis - Duo-Effekt Oil Repair. Włosy są po niej miękkie, bosko pachną. Nie ma się co czarować , cudów nie czyni, jednak jest bardzo dobra do częstej, zwykłej pielęgnacji włosów.

* Woda Brzozowa - Woda ta ma za zadanie odświeżyć skórę głowy i zmniejszy przetłuszczenie włosów. Obietnice producenta obietnica, ale niestety ta woda nic z moimi włosami nic nie robiła. Żadnej różnicy po codziennym miesięcznym używaniu.


Twarz :




* Alverde Krem na dzień i na noc. Krem na dzień: Te lekki krem zapewnia skórze intensywne nawilżenie przez cały dzień, bardzo szybko się wchłania. Krem na noc: bardzo fajny treściwi krem na noc. Bardzo fajny skład. Plus i to największy za to że jest naturalny! Ja dopiero zanurzam się w kosmetykach naturalnych i jestem coraz bardziej na tak :) No i oczywiście zapach jednego i drugiego kremu jest bardzo przyjemny. 




* Eurecin - Dermo Purifyer - Piling do twarzy. Bardzo fajny piling do usunięcia martwego naskórka, ale czy to jest szał gwizdka?? Znam lepsze pilingi i to za mniejsza cenne, ale mimo to fajnie było go przetestować :)

* Neutrogena - Anti - Mitesser  Piling wygładza skórę, jest bardzo wydajny, pomógł mi w zmniejszeniu zaskórników. Do codziennego użytku! Polecam fajna cenna, bardzo wydajny! Cóż więcej chcieć.

* Avene - Woda termalna. Tego produktu chyba nie muszę opisywać :)




No i ostatnie rzeczy z projektu denko:

* Rexona - Antyperspirant. Mój ulubieniec od lat :) Zmieniam tylko rodzaj aplikacji Rexony raz w sprayu raz w kulce! Ale zawsze Rexona musi być! 

* Gillette - Satin Care Pianka do golenia. Bardzo fajna, Bardzo wydajna. Przecudowny wybór zapachów. 

* E.l.F. - Daily Brush Cleaner - Spray do czyszczenia pędzli. Antybakteryjny spray do codziennego mycia pędzli do makijażu. . Posiada właściwości dezynfekujące, zapewniając świeżość i czystość pędzli w każdej sytuacji. Zawsze mam jego w Mojej kosmetyczce :)

I to na tyle! A jak Wam idzie projekt denko?? Jestem bardzo ciekawa :)

Pozdrawiam
Ziejunia88

Samstag, 25. Februar 2012

Ziejunia88 w Kuchni :D

Witam :) Dziś przychodzę do was z ... ???? Przepisem na parówki w cieście naleśnikowym :)Parówki robię pod rożną postacią, w cieście francuskim lub drożdżowym ale również uwielbiam po prostu nagrzane w wodzie z keczupem :) 

A oto przepis na parówki w cieście naleśnikowym :

Ciasto naleśnikowe:
* 1 szklanka mleka
* 1 jajko
* 4-5  łyżek mąki
Wszystkie składniki wrzucić do szejkera wymieszać i usmażyć z ciasta naleśniki :) ( Z tej porcji wyjdzie około 5-10 naleśników)






Farsz do naleśników:
* 3-4 cebule 
* 500g pieczarek
* potarty żółty ser lub w plasterkach
* parówki
* oraz 1 jajko i bułka tarta do panierki

Cebule i pieczarki pokroić w kostkę i usmażyć na odrobinie tłuszczu . 




Na naleśnik nałożyć odrobinę farszu, na to nałożyć żółty ser i parówkę! 






Zawinąć w rulonik. Gotowy rulonik obtoczyć w jajku i bułce tartej ( jak krokiety) Smażyć na wolnym ogniu z każdej strony aż do momentu gdy naleśniki się ze złoci. Podawać z keczupem lub innymi dodatkami :)






Mam nadzieje ze wypróbujecie przepis!! Życzę smacznego :))




Pozdrawiam 
Ziejunia88

Sonntag, 5. Februar 2012

♥ Ulubieńcy Stycznia 2012 ♥

Witam Was :D Dziś przychodzę do Was z pierwszymi ulubieńcami miesiąca! Nie wiem czy będę je robiła co miesiąc, bo czasami jak się czegoś uczepie to używam, używam aż mi się nie znudzi :P Dwa produkty tutaj to są ulubieńcy z przymrużeniem oka, ponieważ używałam je namiętnie w styczniu aby je skończyć :P No więc zaczynamy:




Pierwszym ulubieńcem będzie Kerastase - Ciment Thermique! I to jest właśnie taki produkt którego się uczepiłam i się chyba nie odczepię :P Jestem z niego bardzo zadowolona! Na mokre włosy nakładam, susze suszarka i włosy są nie do poznania! Mięciutkie, gładkie, sypkie a przede wszystkim nie obciąża mi włosów! Jeżeli ktoś go nie zna to polecam! Naprawdę!


  

Lee Stafford - Dry Shampoo. Dostałam go w którymś z Box of Beauty! Nie jestem wielka fanka suchych szamponów ale ten przypadł mi do gustu, a w szczególności za to ze mogę go wyczesać z włosów! Większość produktów tego typu zostawiało taka białą "powlokę" na moich włosach i wyglądałam jak bym miała siwe włosy! A ten szampon tego nie robi i za to go bardzo lubię!





Lirene - Tonik nawilżający.Na ten temat krotko. Nawilża, nie podrażnia Mnie i ma dość przyjemny zapach! Ja się nie przywiązuje do produktów tego typu i używam go teraz aby zużyć, ale na pewno kiedyś do niego powrócę!






Olay - Actiwe Hydrating Emulsja nawilżającą na dzień! Bez tego kremiku nie zacznę makijażu! Zawsze go nakładam przed nałożeniem bazy lub podkładu! Jest świetny szybko się wchłania, nie zostawia tłustej powłoki, nie podrażnia! Zapach nie jest nachalny! Nic dodać nic ująć!




 

Eucerin - Dermo Purifyer na jego temat chcę zrobić recenzje wie nie będę zdradzać szczegółów :P




Bio-Oil  Producent obiecuje mam wiele: nawilżenie,redukcja rozstępów itd.Ma dość przyjemny zapach, szybko się wchłania, jest dość wydajny ale nie widzę różnicy pomiędzy oliwka Hipp czy Alverde. Moja opinia jest taka ze za cenne 16 € za 125 ml znajdziemy lepszy produkt! W ogóle nie jest wart swojej cenny! 




Vichy - Eau Thermale Woda termalna ma wielu zwolenikow jak i przeciwników! Ja jestem oczewiscie zwolennikiem! Dla mnie nie ma znaczenia jakiej firmy miałam już chyba z wszystkich firm(aven, vichy, la roche posay) i nie widzę różnicy pomiędzy nimi!  




No i ostatnim najbardziej miłym dla nosa i nie tylko ulubieńcem jest perfum Gucci - Flora by Gucci EDP! Ja nie dziele zapachów na wiosenne letnie jesienne czy zimowe. To zależy od Mojego nastroju. Zapach jest przepiękny , długo się utrzymuje wiec czego tu chcieć więcej:) Nuty zapachowe: * nuta głowy: cytrusy, peonia * nuta serca: róża, osmantus * nuta bazy: paczula, drzewo sandałowe.




No to są wszyscy Moi ulubieńcy miesiąca! Jestem ciekawa jakie kosmetyki w styczniu podbiły Wasze serca??? 

Pozdrawiam
ziejunia88